Nawigacja

Aktualności

75. rocznica zamordowania Danuty Siedzikówny „Inki” – Narewka, Gruszki, 28 sierpnia 2021

28 sierpnia 2021 r. odbyły się organizowane przez Stowarzyszenie Historyczne im. Danuty Siedzikówny "Inki", Lasy Państwowe i białostocki Oddział Instytutu Pamięci Narodowej uroczystości upamiętniające 75. rocznicę zamordowania sanitariuszki 5. Brygady Wileńskiej Armii Krajowej – Danuty Siedzikówny „Inki”.

Była to również 5. rocznica uroczystego państwowego pogrzebu „Inki”, której szczątki zostały w 2014 r. odnalezione i zidentyfikowane przez IPN.

Wydarzenie rozpoczęło się na cmentarzu rzymsko-katolickim w Narewce, gdzie JE ks. bp Henryk Ciereszko dokonał poświęcenia tablicy na symbolicznej mogile rodziców „Inki” – Eugenii i Wacława Siedzików.

Następnie uroczystości przeniosły się na plac przed kościołem parafialnym w Narewce. Tam, pod pierwszym w Polsce pomnikiem dedykowanemu „Ince” zostały złożone kwiaty i zapalone znicze.

Kolejną częścią wydarzenia była polowa msza święta na błoniach Nadleśnictwa Browsk w Gruszkach, po której Dyrektor IPN w Białymstoku, dr hab. Piotr Kardela, wręczył pamiątkowy dyplom – zbiór ryngrafów ks. Grzegorzowi Kułakowskiemu, inicjatorowi budowy pomnika „Inki” w Narewce.

Następnie organizatorzy oraz zebrani goście przemaszerowali pod pobliski pomnik Danuty Siedzikówny. Tam miały miejsce okolicznościowe przemówienia, m.in. Wojewody Podlaskiego Bohdana Paszkowskiego, który odczytał list od premiera Mateusza Morawieckiego, Sekretarza Stanu w MEiN Dariusza Piontkowskiego oraz reprezentującego na uroczystości Prezesa IPN – Dyrektora Oddziału IPN w Białymstoku, dr. hab. Piotra Kardeli, który nakreślił zebranym historię rodziców Inki:

Eugenia Siedzikowa jako członek ZWZ/AK została rozstrzelana we wrześniu 1943 r. w Grabówce koło Białegostoku w jednej z masowych egzekucji. Miejsce jej pochówku jest nieznane. Swoja aktywnością w podziemiu była związana z ziemią narewkowską. Tutaj mieszkała ze swoją teściową Anielą dzieląc z nią trudy beznadziejnej sytuacji materialnej. Tutaj czekała na powrót męża wywiezionego na Syberię mając nadzieję, że będą znowu razem. W Narewce tez została wydana w ręce gestapo przez działaczy kolaboracyjnego Komitetu Białoruskiego. Przeszła brutalne, kilkuetapowe śledztwo, które zakończyło się wyrokiem śmierci.

Wacław Siedzik zesłany na Syberię 10 lutego 1940 r. dzielił los innych deportowanych. Po podpisaniu porozumienia Sikorski – Majski dołączył do armii organizowanej przez gen. Andersa. Jednak jego stan zdrowia nie pozwolił na służbę wojskową. Został pracownikiem cywilnym tworzonej w Teheranie administracji. Tam niestety wyczerpany chorobą zmarł w czerwcu 1943 r. i został pochowany na polskim cmentarzu. Informacja o jego śmierci dotarła do rodziny dopiero w 1947 r. przywieziona przez małżonków Mączewskich – deportowanych razem z Wacławem w 1940 r. świadków jego życia na Syberii, a następnie choroby i śmierci.

Po wygłoszonym Apelu Pamięci oraz salwie honorowej, pod pomnikiem złożone zostały kwiaty.

Ostatnim punktem uroczystości był występ artystyczny „Perły” w reżyserii Dariusza Kowalskiego. Koncert „Perły", który zakończył obchody 75. rocznicy śmierci Danuty Siedzikówny „Inki” w Narewce/Gruszkach 28 sierpnia 2021 r. Został zorganizowany we współpracy z Narodowym Centrum Kultury i został dofinansowany ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu oraz ze środków Ministerstwa Obrony Narodowej.

 W obchodach uczestniczyli m.in. Marek Franczak syn sierż. Józefa Franczaka "Lalusia" ostatniego partyzanta polskiego podziemia niepodległościowego i córka kpt. Władysława Łukasiuka "Młota" dowódcy 6 Wileńskiej Brygady.

 

 

do góry