Nawigacja

Aktualności

Uczczenie pamięci zamordowanego przez bezpiekę ks. Stanisława Suchowolca

W 2020 r. miała odbyć się 5. już edycja biegu na cześć pamięci ks. Stanisława Suchowolca „Droga do wolności”, którego celem jest przypomnienie młodym pokoleniom o tych, którzy walczyli za wolną Polskę i sprzeciwiali się zniewalającym reżimom. Niestety w tym roku epidemia COVID-19 pokrzyżowała plany tego przedsięwzięcia. Zamiast corocznego biegu odbyła się uroczysta msza święta a delegacje złożone z samorządowców, kombatantów, pracowników IPN oraz przyjaciół brutalnie zamordowanego przez bezpiekę ks. Suchowolca złożyły kwiaty w kluczowych miejscach związanych z ks. Stanisławem.

Ks. Stanisław Suchowolec po uzyskaniu święceń kapłańskich został wikariuszem w rodzinnej parafii ks. Jerzego Popiełuszki. Kiedy ks. Popiełuszko ostatni raz widział swoich rodziców, wypowiedział te znamienne słowa „Mamo, nie martw się, bo gdyby, nie daj Boże, coś mi się stało, to przecież Staszek mnie zastąpi”. Przez bliską zażyłość z ks. Jerzym przez długi czas był inwigilowany przez bezpiekę, straszono Go że skończy jak Popiełuszko.

Zamordowanego Suchowolca znaleziono 20 stycznia 1989 r. w jego mieszkaniu na plebanii. Prokuratura stwierdziła, że zgon nastąpił na skutek zatrucia tlenkiem węgla wydzielającego się na skutek pożaru spowodowanego awarią grzejnika Farel. Dochodzenie w tej sprawie umorzono nadzwyczaj szybko.

do góry