Na spotkaniu autorskim pojawił się również syn rotmistrza - Pan Andrzej, który po krótce opowiedział o swoim ojcu.
Rotmistrz Witold Pilecki – człowiek, który udowodnił, że niemożliwe nie istnieje. Jego życie to świadectwo odwagi, prawdy, służby i miłości do Polski. Walczył jako młody ochotnik z bolszewikami, jako ułan z Niemcami. Jednoczył ludzi wokół ważnych spraw. Potrafił na ochotnika wejść do piekła, jakim było Auschwitz i stworzyć tam silną organizację. Człowiek o wielkiej potrzebie pomocy drugiemu i bezgranicznej miłości do Polski. Torturowany i zamordowany przez komunistów strzałem w tył głowy w katowni na Rakowieckiej. Do dziś nie odnaleziono jego ciała. Jednak pamięć o nim przetrwała i jest żywa w kolejnych pokoleniach.
Autor publikacji – Jarosław Wróblewski – ur. w 1971 r., w młodości działacz antykomunistycznego Ruchu Młodzieży Niezależnej w Zielonej Górze i Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Absolwent edukacji medialnej i dziennikarstwa na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego, dziennikarz z pasją historyczną. Autor książek „Zośkowiec”, „Gryf”, „Kwatera Ł. Wolność jest kuloodporna” oraz barwnej biografii Witolda Pileckiego „Rotmistrz". Należy do Grupy Historycznej „Zgrupowanie Radosław”. Obecnie pracownik Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, gdzie jest redaktorem naczelnym biuletynu „Rakowiecka 37”.
Tak o samej publikacji i autorze pisały dzieci Witolda Pileckiego:
Znam Jarka Wróblewskiego od lat. Mogę nawet powiedzieć, że się przyjaźnimy. Wiem, że postać mojego Taty go fascynuje, więc bada jego życie i pisze o nim, pracując w miejscu dla mnie szczególnym, jakim jest Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. To jest dla mnie miejsce święte, bo jest związane ze śmiercią mojego Taty. On był tu obecny, tu oddał życie i tu jest jego duch. Myślę, że ta książka jest o tyle ważna i ciekawa, że pokazuje Tatę w sposób różnorodny i barwny. Bo taki był naprawdę – niezwykle ciekawym człowiekiem. Cieszę się, że coraz więcej osób będzie mogło poznawać życie Witolda Pileckiego i go naśladować. Bardzo ci dziękuję, Jarku – córka Witolda Pileckiego – Zofia Pilecka-Optułowicz.
Dzieje Ojca oraz historia naszej ojczyzny mają wyraźny wspólny mianownik. Wielu twórców to podkreśla. Książka Jarosława Wróblewskie-go z Muzeum na Rakowieckiej, to kolejna próba wzbogacenia historii Ojca o nowe fakty. Przywracanie prawdy jest niezmiernie istotne dla tych, którzy żyją obecnie, ale przede wszystkim jest to ważne dla wychowania następnych pokoleń – syn Witolda Pileckiego – Andrzej Pilecki.